Tak, nadal nazywam dzidzię Iksik. 17.05.2013 mam mieć powtórzone USG, więc jeśli inny lekarz potwierdzi, że to faktycznie chłopczyk, to wtedy określimy Iksika płciowo i imiennie :)
A oto historia:
I moja załamana mina, temperatura 28 stopni, początek maja, a ja ledwo dyszę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz