Chłopaki :)
Nasz Lesio, już od 6 "nawija" razem z friendsami zza okna
Zulka, jak zawsze ruchliwa, że nie mogę jej nawet fotki zrobić
Nasz Elmuś jest też zachwycony ! Czasem mam wrażenie, że ma coś z kota... I faktycznie, kiedyś czytałam, że yorki były chodowane do polowania na myszy :)
I na sam koniec kilka nabytków, które przyszły do mnie wczoraj od naszej poznańskiej babci Elki. Dziękujemy serdecznie !
A teraz wracam do mojego wodopoju :)
Miłego dnia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz