niedziela, 11 czerwca 2017

My

Cześć Kochani !
Oj nie było mnie tu długo, wiem, wiem... i jakoś tak kurczę myślę o tym blogu już od jakiegoś czasu.
A może by reaktywowac ?
A może by popisać? W końcu batdzo to lubię, zawsze lubiłam.
Potrzebuje czegoś, co pozwoli mi oderwać się od codzienności. Pozwoli coś tworzyć, ale oczywiście z zachowaniem odrobiny prywaty.

Pisze, więc jestem.
Sprawia mi to przyjemność! Tak!!!

Ci co już kiedyś nas czytali i wpadli w ten "dołek ciszy" together with me pewnie umierają z ciekawości co się zmieniło i co słychać. Podejdę do tego psychologicznie i będę lekko budować napięcie i dawkowac partiami😊

Miałam przeblysk kilka miesięcy temu żeby zacząć znowu się tu pojawiać, ale praca i dzieciaki, kursy językowe i sport  skutecznie wypelnily  moja dobę i zmniejszyły zapas energii.
Satysfakcja była, ale potrzeba tworzenia jest jednak bardzo silna więc obiecuje teraz, że poświęcę swojej skromnej acz bardzo ważnej widowni dużo więcej czasu ! Kto nie chce niech nie czyta, kogo bawię i przede wszystkim inspiruje - zapraszam !!!

Kochani wstępem do naszej nowej przygody na rozgrzeweczke  krótka notatka 😉

Szykujemy się w tym miesiącu na 18 naszego pierworodnego, średni skończy zaraz 16 lat, a Olek będzie miał już 4 lata.

My z mężem oczywiście nadal po 18 lat ☺



Widzimy się wkrótce 😊😊😊

1 komentarz: