wtorek, 24 lutego 2015

Czarna motywacja

Dobra motywacja potrafi zdziałać cuda !

Moja  jest mała,  czarna i w wymarzonym rozmiarze.
Tak.
Fantastyczna kiecka, w którą mam nadzieję za chwilę wskoczę!


Sprawia, że jak na nia patrzę,  to oddałam myśl o ciasteczku,  czy cukierkiu.
Powoduje, ze coraz więcej przystanków pokonuje na piechotę.
Czaruje mnie tak bardzo, że w weekendy z rana zrywam się z łóżka i przy dobrej muzyce biegnę przed siebie i juz pokonuje 4 km, co kiedyś było nie do pomyślenia !

W planach jeszcze multum warzyw i owoców oraz ostateczna przesiadka z autobusu na rower, co będzie dawało ponad 20 km dziennie pedałowania.

Aż mnie nosi na samą myśl !!!

1 komentarz: