Oleniek kilka dni temu zaczął raczkować.
Udało mi się uwiecznić jego drugą próbę :)
To niesamowite i już trochę jednak zapomniałam, jakie to wspaniałe uczucie, kiedy Twoje dziecko uczy się czegoś nowego, ale takiego jakby całkowicie niezależnego. W końcu teraz to właśnie On sam podejmie decyzje, gdzie chce iść, czego dotknąć, co zobaczyc z bliska.
Po prostu zrobi to zupełnie sam.
I tym samym skończyło się rumakowanie i stajemy się jeszcze bardziej czujni i przewidywalni.
W drogę Synku!
Uuuu... Dawno mnie tu nie było. Oleniek już duży Chłop i w dodatku mobilny!!!!:)
OdpowiedzUsuńSuper postępy. Teraz Mamo oczy dookoła głowy i biegańsko za Smykiem:)
Pozdrawiam
3 dzień i juz przemiszcza się z predkoscia światła!
UsuńBrawo dla synka . Teraz to się dopiero zacznie :) Pozdrawiam K.
OdpowiedzUsuńZgadza się - karma dla psa już przetestowana :)
UsuńGratulujemy!
OdpowiedzUsuńMy też zaczęliśmy jakiś czas temu, a już myslałam, że raczej ten etap ominie naszego Bunia :)
My właśnie też już tyle czekalismy, że spodziewalam się, że szybciej zacznie chodzić. A tutaj "pyk" i gotowe !
UsuńGratulacje dla Was też :)
gratuluję!
OdpowiedzUsuńteraz będzie wesoło.
Dokladnie :)
UsuńNowe ulubione czynnosci: wyrzucanie ziemi z kwiata, sprint do miski psa i bieg no maminych stóp i wspinaczka :)