Od wczoraj sajgon. Po zmianie czasu na letni Oleniek jest totalnie rozregulowany. Mam wrażenie, ze wszystko stanelo do gory nogami!!!
I tak wczoraj w sumie przesunela sie popoludniowa drzemka z 16 na 17. To wystarczylo... Od 20 do 23 przerobilam chyba 10 mikro-drzemek. Do tego doszedl zatkany nos. Jazda jak na roller-coster! Zasnal. Obudzil sie dopiero-uwaga!- o 6:30! Szok! Potem juz myslalam,ze wjezdzamy na nasze tory. Nic bardziej mylnego. O 8:30 drzemka trwala tylko pol godziny. O 11 spacer po staremu i tutaj bylo jakies 45 mnut. O 15 juz widzialam, ze jest kryzys i zamiast o 16 zasnal znowu na pol godziny....
Teraz jest 17. Od 20 minut roluje po tapczanie marudzac. Zmeczony jak nie wiem co. Najedzony, marudny i wyczerpujacy. Czekam co dalej. Czekam do pol do i jak nie zasnie to schodze na dol i bedziemy czekac na czas kapieli przed 19.
Jestem wykonczona...padam na sznupke tez....
No i tak pisze i pisze tego posta, robie mu zdjecie i wrzucam i sobie uswiadomilam, ze moze to kolejny zab ??? No i jest !!!! Lewa dolna dwojka sie przebija !!! Mamy mala piranie powoli :))) na dole juz 4 gora na razie spokoj :)) Oj ty glupia matka jestes !!!
A idac dalej za ciosem :) :
A jak wasze pociechy przeszly zmiane czasu? Dla wielu to pierwsza zmiana :)))
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do nas na Facebook!!
U nas zęby na nowo wychodzą, 4 miesiące spokoju było z ząbkowaniem. Dzisiaj zauważyłam, że przebiła się pierwsza czwórka na górze, byłam pewna, że pierwsza będzie dolna, gdyby Zosia się nie śmiała nie wiedziałabym w ogóle, że jest :) Oby więcej takich bezbolesnych i nie marudzących dni było:)
OdpowiedzUsuńOjjj tak!
OdpowiedzUsuńCdn wyglada tak : 18; 50. Mlody wykapany, nakarmiony, nie spal od 16. Roluje dalej i podskakuje na tapczanie na brzuchu :)
OdpowiedzUsuńBlagam ! Litosci !
U nas najgorsze było wychodzące dwójki - gorączka, katar, zapalenie ucha :/ masakra
Usuńno właśnie to dwójka dolna jest. Nawet wieczorem wypieki dostał. Na szczęście teraz jest rano, wygląda na to, że już lepiej. Tylko kurczę teraz katar mu się nasilił, a za dwa dni szczepienie. Ja też czuję się jak przepuszczona przez magiel, głowa mnie boli, katar, cała szczęka - chyba zatoki...
UsuńU nas zmiana czasu przeszła bez echa, w końcu Nikosia nie jest tego świadoma i nawet nie zauważyła, że coś się zmieniło...
OdpowiedzUsuńAleksander Puszysty gratulują ząbka!!!:*
Pozdrawiam
chciałabym tak, żeby nie zauważył. Chociaż w sumie to i tak nie mogę szczególnie narzekać, bo jęczenie z reguły trwa tylko jeden dzień jak się ząbeczek przebija, potem już o tym raczej zapomina :)
UsuńPozdrowienia dla Was dziewczynki !