W tym roku nie jechaliśmy do Poznania, zostaliśmy w domu.
Podobnie jak w ubiegłym roku, postanowiliśmy wybrać się na nasz okoliczny cmentarz.
Zawsze zapalamy tam symboliczne znicze.
Wybieramy groby dzieci, które są zaniedbane, opuszczone....
Serce się kraja....
Dziś zapaliliśmy 3 znicze, dwa dla maluchów, które niestety zmarły w dniu swoich narodzin i jeden na grobie NN....
Była chwila skupienia, zadumy, zastanowienia się nad tym, jak szybko życie nam ucieka, jakie jest kruche, i że mimo szczerych chęci nie zawsze mamy wpływ na koleje losu...
Ja szczególnie dziś wspominam kilka szczególnych osób: wuja Jacka, wuja Józwa, rodziców ciotki Gośki, a także młodziutką i wspaniałą Ankę Przybylska oraz wyjątkowego Darka Kmiecika i jego rodzinę.
Każda z tych osób była szczególna, jedne bliższe, drugie dalsze....
Śmierć niestety jest blisko i nie wiemy, kiedy nasza kolej....
Dlatego cieszmy się każdą chwilą, zdrowiem, tym, że nie jesteśmy sami, tym że mamy kogo kochać i że jesteśmy kochani !
Otaczajmy się tylko osobami szczerymi, życzliwymi i prawdziwymi !
Jest jeden piękny wiersz ks. Jana Twardowskiego, który zapewne znacie:
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widziec naprawde zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz