No i skończyłam ta książkę... Dziś lub jutro idę po następną część. I kto by pomyślał, że mnie wciągną takie "niuanse". A jednak....
Poniżej to, co jeszcze nie było wcześniej:
Jajka szpinakowe
Jajka na twardo przepołowić i wydrążyć. Zagotować szpinak w mleku z solą i zmiksować wraz z żółtkami. Doprawić drobno posiekanym szczypiorkiem i pieprzem. Jeśli nadzienie zbyt wodniste, zagęścić tartą bułką, twarożkiem lub na gorąco pure ziemniaczanym. Napełniać białka wyciskarką do zdobienia tortów, ale na pewno da radę też łyżeczką :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz